Forum planowiczów

mielczanin77 · Wysłany: Pon 23:28, 29 Mar 2010 Temat postu:

Droga asystenkto wieśniaka Wink

Spotkanie czerwcowe....czy masz na myśli ten 1szy termin (tzn bożociałowy)?.
Jesli tak to oczywiście możecie nas spowrotem wpisać. Dla nas ważniejsi jesteście oczywiście Wy niż miejsce spotkania...

kastor · Wysłany: Wto 11:27, 30 Mar 2010 Temat postu:

TERMIN TURNIEJU POZOSTAJE BEZ ZMIAN, CZYLI BOŻOCIAŁOWY WEEKEND

03-06 CZERWCA

Jedynie zmienia się miejsce z Istebnej na Węgierską Górkę.

hajan · Wysłany: Wto 12:34, 30 Mar 2010 Temat postu:

Co za różnica: Koziawulka, Madziarskakurka, czy Istebna?
Z obliczeń wynika, że z centralnej Polski będziemy mieli aż o 18 km bliżej !!!!
Zawsze to już nie 400 km Smile

mielczanin77 · Wysłany: Wto 14:08, 30 Mar 2010 Temat postu:

e to ja mam bliżej o ponad 70 km Very Happy

szwagier · Wysłany: Wto 19:18, 30 Mar 2010 Temat postu:

Ja też mam jakieś 70km, ale dalej Very Happy

hajan · Wysłany: Śro 7:29, 31 Mar 2010 Temat postu:

Ważne abyś trafił !!! Very Happy

I to w całości !!!

moona · Wysłany: Śro 7:58, 31 Mar 2010 Temat postu:

Szwagierku czas byśmy zorganizowali zlocik w naszym regionie - mamy tyle mozliwości i w końcu byśmy mieli góra 50 km a nie 450? pomyśl - sama nie dam rady:)

jadziaaaa

Wesołego jajka, kurczaków, baranka, ciasta z rodzynkami, ostre*,, chrzanu, tęczowych mazurków, mokrego dyngusa I ode mnie całusa.

mala_ania

Witam organizatora:) Chciałam napisać,że my jedziemy na pewno, ale niestety tylko we trójkę a nie jak wcześniej było podane we czwórkę. Pozdrawiam

mabro77

http://www.planowanie.fora.pl/inne,7/s-p-krakusik,110.html

toom

Chciałbym podziękować Grażynie i Kastorowi za zorganizowanie tego turnieju, za znalezienie cudownego ośrodka w pięknym miejscu, za to że im się chciało. Cieszę się, że mogłem się z wami wszystkimi spotkać. A Kastorowi Farciarzowi wielkie gratki Smile

) Następnym razem postaram się odegrać Razz

mistrzpoezji

cóż .............. pierwszy zlocik
niełatwo coś napisać Very Happy

mały szok
wszyscy troche nietak jak sobie człowiek wyobrażał
ale...............
b Very Happy

rdzo pozytywnie
co prawda sprawdziły sie opinie jakie słyszałem , że towarzystwo niezle pije Laughing

ale niekt się niezataczał więc ok
było fajniutko , milutko , w jeden dzien cieplutko Smile

szkoda że mnie ograli i do połfinału dojśc niedali Very Happy

po pierwszym dniu było niezle gorzej po drugim
tak bardzo chcialem zagrac z kastorkiem na żywo a on tego niedocenioł Twisted Evil

ogólnie super super super Wink

mam nadzieje że do zobaczenia na następnym w okolicach wrocławia

kastor

Echh, znowu sie skonczylo. Szkoda, ze te zloty tak krotko trwaja. GRAZIU wielkie buziaki za organizacje. Z Toba moge w ciemno na koniec swiata. Reszcie jak zwykle za fantastyczna zabawe i walke. Szczegolnie dziekuje tomeksowi za "gratulacje" Twisted Evil

Na szczescie tomus to nie babrolina, wiec sie nie sprawdzilo. Gratki dla wspolfinalistwo - tooma mareczka i frania. Mam nadzieje, ze turniej u tooma we wrzesniu dojdzie do skutku i niedlugo sie zniow spotkamy.

PYTONKU- jak mozesz mowic, ze nie doceniam Razz

Oczywiscie ze doceniam. I witamy w gronie popaprancow:)

mistrzpoezji

eeeeeeeeeeeeeee
nie o to chodzi
chodzi " że niedocenił " i ograł 2 x 0 Very Happy

ale
................... za 5 lat sie odegram tylko musze potrenowac jeszcze Rolling Eyes

szwagier

Witam serdecznie

Na początku wielkie podziękowania dla osób, które znalazły i załatwiły ośrodek czyli Grazii, Kastora i innych, którzy się przyczynili do organizacji naszego spotkania. Miejsce po prostu wymarzone, piękne widoczki, cisza, spokój, bardzo dobre warunki, że o posiłkach to nie wspomnę Very Happy

Parę słów dla nieobecnych o naszych tradycyjnych zawodach. Uczestników nie było wielu (wiadomo, brak mafii z Ząbek zrobił swoje). Graczy było 12, więc postanowiliśmy, że po pierwszej rundzie odpadnie czwórka, a reszta tradycyjnie rozegra półfinał. Po 10 rundach eliminacyjnych (po 2 partie w każdej) osoby, którym do półfinałów nie udało się zakwalifikować to: Karmina, Hajan, Mistrzpoezji oraz szwagier. Każdy z każdym rozegrał przynajmniej 1 partię, gdyż 9 rund wylosowaliśmy, a 10 była "ustawiona" tak, żeby każdy z każdym spotkał się możliwie najwięcej razy.

Wyniki półfinałów: (w kolejności alfabetycznej)
I grupa: Kastor, Toom (awans) - Grazia, Miglanc (odpadli)
II grupa: Adaggio, Franio (awans) - Ortyl, Tomeks (odpadli)

Wielki finał:
1. Kastor (to farciarz)
2. Toom
3. Adaggio
4. Franio
Graty dla finalistów.

Tradycyjnie, na stronce [link widoczny dla zalogowanych] będą do obejrzenia zdjęcia z imprezy. Na razie są od Adaggio, który od razu dał mi kartę z aparatu, a następne będę umieszczać jak tylko je otrzymam. Mam nadzieję, że takowe będą.
Pozdrawiam i do zobaczenia następnym razem Smile